Najnowsze artykuły

Wyprawa do marketu bez wydawania fortuny.

Zakupy spożywcze to coś, czego uniknąć się nie da. Da się jednak kontrolować wydatki na jedzenie i podstawowe artykuły. Pozwala to zaoszc...
Więcej »

Jak inwestować na giełdzie?

Ten artykuł powinien właściwie nosić tytuł „Inwestowanie na giełdzie dla żółtodziobów”, ponieważ postaram się tutaj zamieścić i...
Więcej »

Psychologia hipermarketowa

Każdy z nas, od czasu do czasu dokonuje nieudanych zakupów. Według statystyk, nieco ponad połowa produktów, to takie na które decydujemy si...
Więcej »

Gdy okazja nie jest okazją, czyli nie daj się oszukać

Obniżki, kody promocyjne, rzeczy za darmo – wiele z nas bardzo je lubi. Można przecież zapłacić mniej za to samo. Czy zawsze? Niekonieczni...
Więcej »

Obniż swoje rachunki za prąd

Zmień dostawcę energii Zacznijmy od sprawy podstawowej, a więc od tego, kto jest Twoim dostawcą energii i ile płacisz za prąd. Nie wszys...
Więcej »

Zaczynamy oszczędzanie

Jeżeli oczekujesz od tego artykułu dogłębnej analizy dostępnych lokat i funduszów na rynku – muszę Cię rozczarować. Nie będzie ani o ...
Więcej »

40 sposobów na tanie wakacje

Podróż Korzystaj z wyszukiwarek lotów, takich jak na przykład Skyscanner (www.skyscanner.pl) lub Fly (fly.pl). Ceny za lot tego samego dnia,...
Więcej »

Życie za darmo

Na pewno już dostałeś coś za darmo w swoim życiu – gadżet promocyjny, gazetę, być może nawet coś bardziej wartościowego? Wyobraź so...
Więcej »

Nie masz jeszcze konta?

Zarejestruj się  
  • ⇒ Rejestracja trwa tylko 10 sekund
  • ⇒ Zobacz, co dzięki niej zyskasz!
  • ⇒ Promocje z Twojego miasta prosto na maila
  • ⇒ Co tydzień i zupełnie za darmo
  • ⇒ Podziel się znalezionymi promocjami i ofertami
  • ⇒ Oceniaj okazje innych internautów
  • ⇒ Dodawaj ulubione promocje do schowka
  • ⇒ Nie znikną nawet po zamknięciu przeglądarki
  • ⇒ Promocje z Twojego miasta na stronie głównej
  • ⇒ Już nie przegapisz najbliższych okazji
  • ⇒ Wymieniaj uwagi z innymi internautami
  • ⇒ Znajduj odpowiedzi na trapiące Cię pytania

Jak inwestować na giełdzie?

Ten artykuł powinien właściwie nosić tytuł „Inwestowanie na giełdzie dla żółtodziobów”, ponieważ postaram się tutaj zamieścić informacje naprawdę podstawowe. Najwięcej skorzystają więc czytelnicy, którzy nigdy z giełdą nie mieli nic wspólnego, a właśnie zaczęli myśleć o tej formie inwestowania. Zacznijmy od rzeczy najważniejszej: giełda pozwala zarobić, ale to nie jest piaskownica, a za błędy się płaci – słono. Nie chcę nikogo straszyć, ale z doświadczenia wiem, że poważne podejście do inwestowania jest bardzo ważne. Zdając sobie sprawę z tego, możesz, drogi czytelniku, przystąpić do czytania dalszej części artykułu.

Trening

Przed rozpoczęciem jakichkolwiek działań, dobrze jest wypróbować systemy, które za darmo umożliwiają zarządzanie wirtualnymi pieniędzmi, na przykład: virtualbusiness.pl/. Jestem pewna, że znajdziecie również inne strony tego typu.

Wybór biura maklerskiego

No dobrze, zdecydowałeś się grać na giełdzie – ale gdzie zacząć? Jak kupować i sprzedawać papiery wartościowe? Przede wszystkim musisz otworzyć rachunek maklerski w banku. I nad tym krokiem warto poświęcić trochę czasu. Oczywiście znalezienie jakiegokolwiek biura maklerskiego to nie problem: takie usługi oferują, m.in. Pekao SA, BPH, BOŚ, ING, mBank... nie sposób wymienić wszystkich. Nie wybieraj na oślep! Wybór biura jest bardzo ważny. Poszukaj opinii na forach internetowych, poczytaj ofertę banków, zapoznaj się z wersjami demo e-rachunków maklerskich. Na co zwracać uwagę? Na to, czy oferowany system jest niezawodny (częste awarie zdarzają się w niektórych bankach – a chyba nie chcesz utknąć w środku sesji z akcjami, bez możliwości ich sprzedaży, tylko dlatego, że system „siadł”). Druga ważna sprawa to opłaty za prowadzenie rachunku – bywają różne w różnych bankach. Trzecią ważną rzeczą są prowizje, które są pobierane przy każdej transakcji (kupna i sprzedaży). Tu chyba sprawa jest jasna – im mniejsze opłaty i prowizje, tym lepiej.

Otwarcie rachunku

Gdy wybierzesz już bank, wystarczy znaleźć najbliższy oddział biura maklerskiego i zgłosić chęć otwarcia rachunku. Należy zabrać ze sobą dowód osobisty, oraz numer NIP. Na miejscu podpiszemy umowę o świadczenie usług brokerskich i otrzymamy dane, niezbędne do zalogowania się do systemu. Wszelkie wątpliwości powinniśmy wyjaśnić na tym etapie, z osobą która będzie nam otwierać rachunek.

Wpłata pieniędzy

Wpłata to oczywiście nic trudnego – przelewamy pieniądze na nasz nowy rachunek i już. Pytanie tylko ile? Co prawda nie ma jakichś odgórnie ustalonych kwot minimalnych i jeśli ktoś chce to może kupić nawet 1 akcję po kilka, lub kilkadziesiąt groszy. To jednak mija się z celem, ponieważ za prowizję zapłacimy więcej, niż mamy szansę zarobić. Z mojego doświadczenia, najlepiej jest zacząć z kilkoma tysiącami złotych. 3-6 tysięcy już ma sens. Radzę się również nie porywać się z motyką na słońce i nie wpłacać jakichś niebotycznych sum, jeżeli nie wiemy jeszcze nic o giełdzie. Aha, i jeszcze jedno – nie pożyczaj pieniędzy na grę na giełdzie. To się zwykle źle kończy.

Ruszamy!

Jeżeli doszedłeś do tego etapu to gratulacje! Możesz już kupować i sprzedawać papiery wartościowe! Zapoznaj się najpierw z całym systemem – powinieneś wiedzieć jak się kupuje i sprzedaje, jak sprawdzić stan konta, jak sprawdzić ile i jakich akcji masz na koncie, jak włączyć notowania i co oznaczają te okropnie wyglądające tabelki w notowaniach:) Gdy już uporasz się z problemami natury technicznej, powinieneś przejść do znacznie trudniejszego kroku, a mianowicie do poznawania podstaw zasad działania giełdy papierów wartościowych.

Podstawy podstaw

No właśnie... podstawy podstaw, bo to co tu przeczytasz to tylko garstka informacji, które powinieneś posiadać, przed rozpoczęciem inwestowania. A więc zaczynamy:

W co inwestujemy?

Inwestujemy głównie w akcje (można również zająć się instrumentami pochodnymi, ale tymi na razie nie zawracaj sobie głowy). Akcja to mówiąc łopatologicznie prawo do części przedsiębiorstwa. Jeśli posiadamy akcje, posiadamy prawo do majątku firmy, a także do jej zysków (wypłacanych w formie dywidendy). Poza tym mamy prawo udziału w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy danej spółki.

Cena

Cena akcji jest kluczowa. Przecież chodzi o to, żeby tanio kupić i drogo sprzedać:) Co wpływa na cenę? Oczywiście podaż i popyt. Jeśli dużo osób chce kupić, a mało sprzedać – zwykle cena rośnie. Jeśli mało ludzi chce kupić, a dużo sprzedać – cena spada. Cała filozofia sprowadza się więc do przewidzenia, czy w przyszłości inwestorzy będą chcieli kupować, czy sprzedawać akcje danej spółki. Co może wpływać na to, że uczestnicy rynku zaczną masowo kupować/sprzedawać? Przyczyn może być dużo. W dalszym czasie, cena powinna (niestety wcale nie musi) rosnąć, jeżeli spółka ma „mocne fundamenty”. Co to oznacza? Ano to, że sytuacja finansowa spółki, klimat w branży, w której ona operuje, dane makroekonomiczne i tym podobne dane skłaniają do wniosków, że firma powinna piąć się do góry. W krótszym czasie, bardzo duże znaczenie mają emocje inwestorów, które są chwiejne jak chorągiewka i mogą zależeć od informacji prasowych na temat spółki lub całej gospodarki lub od innych niekoniecznie nieracjonalnych przesłanek. Nie zrozum mnie źle drogi czytelniku, w dłuższym okresie emocje również mają znaczenie i na giełdzie nie da się od nich uwolnić. Od dawien dawna, ludzie próbują znaleźć jakieś zasady, których można by było używać do przewidywania ludzkich zachowań. Niestety bywają one zawodne. Jedną z takich zasad jest analiza techniczna, która skupia się na badaniu wykresów cen spółek. Jedni uważają to za niezwykle pomocne narzędzie, a inni za wróżenie z fusów. Poczytaj sobie o tym, drogi inwestorze i sam zdecyduj. Poczytaj również o innych sprawach związanych z giełdą. Możesz to zrobić, zaglądając na przykład tu: direct.money.pl/pora... albo tu: bossa.pl/index.jsp?l... . Jest wiele innych stron, ale liczę na to, że czytelnicy znają dobrze wujka Googla i sobie świetnie poradzą.


Dodano: 2009-09-07, autor: kasia

Komentarze do: Jak inwestować na giełdzie

Odpowiedzi: 4

Twój nickmusiel22@wp.pl
Mam zasadnicze pytanie

Czy to jest ten złodziej co naciąga na SMS na nr 92500,bo w dniu 5.02.2010 padłam ofiarą takiej pułapki gdzie po wysłamiu SMS który miał mi udostępnić wejście na strone ekartki,na monitorze zrobiło się czarno,a z komórki zniknęło 30.50zł

OSTRZEGAM WSZYSTKICH NAIWNYCH BY NIE ULEGALI ZŁODZIEJSKIM CHWYTOM.

kasia

A propos czego jest to pytanie, bo nie rozumiem?

Chciałam zauważyć, że artykuł jest o inwestowaniu na giełdzie i ani słowa o smsach tu nie ma.

Aguś28
Trzeba zawsze czytać regulamin przed wysłaniem smsa !!! I tyle.

mila
http://shinybox.pl/?ref=2c613f4

zarejestruj się i odbieraj darmowe kosmetyki, to działa:)
Dodaj komentarz

Dodaj odpowiedź